Maj to w naszym kraju miesiąc poświęcony książkom i promocji czytelnictwa. Ostatnią akcją zachęcającą do czytania nie tylko młodzież i dzieci, ale i dorosłych, jest Noc Bibliotek. Nasza pani wpadła na pomysł, że i my możemy spędzić ciekawie czas z lekturą. Postanowiliśmy dać przykład innym i ustaliliśmy 15 maja „Nocą z Książką”! O godzinie 20.30 spotkaliśmy się w szkole, rozłożyliśmy materace i zrobiliśmy wygodne legowiska. Pani Iza zamówiła pizzę, by burczenie w brzuchach nie przeszkadzało w słuchaniu opowieści o przygodach „Pana Samochodzika”. Pani przekonała nas, że to klasyka polskiej powieści dla dzieci i młodzieży, i że każdy nastolatek powinien poznać dzieje muzealnika, pana Tomasza, oraz zastępu harcerzy towarzyszących mu w rozwiązywaniu detektywistycznych zagadek. Zaraz po pochłonięciu pizzy ułożyliśmy się wygodnie, zagrzebali w śpiworach i zamienili w słuch. Koło godziny 1.00 pani przestała czytać, bowiem większość z nas… chrapała smacznie. Co prawda, zaraz po zaśnięciu pani cała reszta się obudziła i dokazywała jeszcze jakiś czas, ale do żadnych scysji nie doszło. Rano umyliśmy zęby (taaa) i wybiegliśmy na boisko. O 9.00 odebrali nas rodzice, więc pożegnaliśmy się i z panią, i z książką. Do poniedziałku, bo przygody ciekawią nas nadal. Do końca roku zostało trochę czasu. Może uda nam się przekonać gdzie dziedzic Dunin ukrył swoje skarby.