Uczniowie klasy 7. i 8. mieli okazję zobaczyć, jak się tworzy oleje. Odwiedził ich z zawodu strażak i pasjonat olejarstwa - Łukasz Połomski. Od niedawna jego rodzina zajmuje się tłoczeniem olei na zimno, które sprawdzają się, np. jako dodatki do potraw oraz w kosmetologii.

Jego Olejarnia Karmelik znajduje się w we Włodzieninie - w gminie Branice. Spotkanie w naszej szkole rozpoczęło się o godz. 11:35 i trwało około godzinę. Uczniowie mieli możliwość skosztowania ziaren i olejów, które na bieżąco były wyrabiane. Powstał m.in.: olej z ostropestu, z pestek dyni, lniany, z wiesiołka lub z czarnuszki. Na temat każdych z nich są prowadzone badania medyczne, które wykazują zawarte w nich wartości zdrowotne - można m.in. uwzględnić olej z lnu złotego, który jest w stanie uleczyć nowotwór czy olej z wiesiołka kojący bóle menstruacyjne. Jest około 2000 nasion, z których można je tłoczyć, ale uwaga - nie wszystkie oleje nadają się do spożycia, bo pewnie z nich są wykorzystane chociażby do produkcji kosmetyków.

Uważamy, że skoro życie mamy jedno, warto o nie dbać i przykładać wagę do zdrowia. Pan Łukasz na swojej stronie na Facebooku i Instagramie publikuje ciekawostki na temat różnych produkowanych przez niego olei. Można u niego również składać zamówienia. Więc dlaczego by nie wypróbować?

Oliwia Szymańska, Maria Szafarczyk
klasa VIII

Na podstawie wiedzy chemicznej  można wyjaśniać zjawiska zachodzące w życiu codziennym, a doświadczenia chemiczne mogą być potwierdzeniem tego co obserwujemy na co dzień.

Czy chemia musi być trudna i nudna, a kojarzyć się ma wyłącznie ze strasznymi wzorami i niezrozumiałymi równaniami reakcji? Oczywiście, że nie! O tym, że wiedza chemiczna może przydać się w codziennym życiu oraz dostarczać ciekawej rozrywki mogli przekonać się uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Większycach.

Z pomocą nauczyciela chemii  przygotowali oni i przeprowadzili warsztaty chemiczne wraz z ciekawymi pokazami doświadczeń. Niezwykłe eksperymenty pozwoliły uczniom zobaczyć m.in. węże faraona, ogromne ilości pasty do zębów dla słonia, magiczne płomienie, zwłaszcza te, które pojawiały się na dłoniach eksperymentującej młodzieży.

Celem tych zajęć i  pokazów było zachęcanie uczniów do samodzielnego przeprowadzania eksperymentów, pokazanie, że chemia  potrafi  bawić i uczyć jednocześnie, a to najlepszy sposób, aby poszerzyć zainteresowania dzieci i zagwarantować, że zdobyta wiedza i umiejętności zostaną z nimi na całe życie.

Ciekawym urozmaiceniem zajęć, była możliwość skorzystania z Wirtualnego Laboratorium Chemicznego EMPIRIUSZ. Chętne osoby, korzystając z kontrolerów i gogli VR, przeprowadzali wirtualnie doświadczenia zgodnie z instrukcją, a pozostali uczniowie w tym czasie obserwowali je na tablicy interaktywnej.

Wszystkie pokazy miały wartość edukacyjną, rozbudzały wyobraźnię, skłaniały do logicznego myślenia oraz samodzielnego rozwiązywania problemów, a w szczególności rozbudzały naturalną ciekawość świata. Uczniowie wynieśli z warsztatów nie tylko świetne wspomnienia, ale także wiedzę, co zapewne zaowocuje w późniejszych etapach nauki.